Wycieczka do Torunia

Ponieważ jesteśmy uczennicami klasy szóstej , na zakończenie roku szkolnego i nauki w Szkole Podstawowej w  Mojuszu ,  postanowiłyśmy wraz z wychowawczynią udać się na wycieczkę do Torunia ,, Śladami Mikołaja Kopernika”w dniach 13 do 15 maja br.

 Wczesnym rankiem wyjechałyśmy z Mojusza, a już w południe meldowałyśmy się w hostelu, w centrum Torunia. Po formalnościach przyszedł czas na zjedzenie obiadu i wyruszenie na podbój Torunia. Ponieważ była to środa, dzień darmowych wizyt w muzeach, program miałyśmy bardzo szczelnie wypełniony. Chciałyśmy jak najwięcej zobaczyć. Zgodnie z przesłaniem wycieczki :Śladami Mikołaja Kopernika” najpierw udałyśmy się do Domu Kopernika przy ulicy Kopernika 15/17. Oglądałyśmy tam pracownie wielkiego astronoma, jego dzieła i pokoje, w których mieszkał. Następnie udałyśmy się do Muzeum Piernika. Słuchałyśmy jak przewodniczka opowiadała nam o historii piernika, poznałyśmy jego wszystkie składniki oraz w specjalnej sali same wykonywałyśmy własne wypieki.

Po tych kulinarnych doznaniach zwiedzałyśmy  m. in. Dom Eskenów i Kamienicę pod Gwiazdą. Od doznanych wrażeń aż kręciło nam się w głowie. Nie bez powodu toruńska starówka została wpisana 4 grudnia 1997 r. na Światową Listę Dziedzictwa UNESCO. Zachowała ona swój autentyczny średniowieczny i gotycki charakter. Dlatego też oficjalnym hasłem promocyjnym miasta są słowa: Toruń – gotyk na dotyk. Trzeba przyznać , że zachwycała nas w każdym miejscu.

Po chwili wytchnienia udałyśmy się do Ratusza Staromiejskiego, w którym serca nasze podbiły obrazy Jacka Malczewskiego, Jana Matejki i Piotra Michałowskiego. Po tak licznych kulturalnych doznaniach udałyśmy się do hotelu. Mimo zmęczenia wieczornym rozmowom nie było końca, trzeba było przecież wymienić się wrażeniami.

Następnego dnia rano, po posiłku udałyśmy się do Planetarium. Wrażenie jakie na nas wywarł seans było nieziemskie. Astrologia, mitologia, historia i fizyka przenikały się niepostrzeżenie. Było to naprawdę niesamowite przeżycie.

Po tej niesamowitej podróży udałyśmy się na całkiem ziemski spacer, do Ogrodu Zoobotanicznego. Zobaczyłyśmy tam m. in. mundżaka chińskiego – najmniejszego jelenia świata, lemury, kolorowe papugi i wiele innych zwierząt. Mieszkają one w otoczeniu wspaniałej flory roślinnej, która doskonale cieszy oko i uspokaja wspaniałym zapachem.

Dzień zakończyłyśmy wyjściem do kina. Po filmowym seansie uradowane udałyśmy się do McDonalda, a następnie do hotelu na zasłużony odpoczynek.

Następny ranek zaczęłyśmy od pakowania naszych rzeczy, by przygotować się do powrotu.

Zanim jednak pożegnałyśmy się z Toruniem udałyśmy się jeszcze na zwiedzanie ruin krzyżackiego zamku, krótki spacer nad Wisłą. Odwiedziłyśmy Krzywą Wieżę.

Naszą podróż po Toruniu zakończyłyśmy w Katedrze Św. Janów, gdzie znajduje się chrzcielnica, przy której w 1473 roku ochrzczono Mikołaja Kopernika. Pełne wrażeń udałyśmy się na dworzec PKS, skąd Polski Bus powiózł nas w drogę powrotną do domu.

                                                                                                Uczestniczki wycieczki.

Administrator dnia czerwca 19 2015